NIEMIECKA ZBRODNIA NA POLAKACH
I NIEWINNYCH LUDZIACH Z CAŁEJ EUROPY
W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ
I NIEWINNYCH LUDZIACH Z CAŁEJ EUROPY
W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ
W
tym roku obchodzimy 70-tą rocznicę wkroczenia żołnierzy radzieckich
do Niemieckiego
obozu Auschwitz-Birkenau.
Odwaga i bezgraniczne poświęcenie Polaka, więzienia obozu Rotmistrza Witolda Pileckiego.
Zofia Pilecka, córka rotmistrza Witolda Pileckiego skromnie wyjaśnia: Powinnam być na dzisiejszych uroczystościach. Powinnam tam być, ale nie mogę zapraszać się sama. Żal miałam kiedyś. Od lat nie dostaję żadnych zaproszeń. W związku z tym przyzwyczaiłam się- dodaje z pokorą.
Oburzenie Polaków powinno być rozległe: od Białegostoku po Bolesławiec od Szczecina po Ustrzyki Dolne. Organizatorzy tłumaczą, że Zofii Pileckiej nie zaproszono z powodu ograniczonej liczby miejsc, natomiast znalazło się miejsce dla wnuczka Hoessa, dyrektora największej fabryki śmierci.
Tadeusz Płużański: Dziś w Auschwitz znalazło się miejsce dla wnuka Hoessa, a z pamięci wyrugowano pamięć o Pileckim. To skandal ! ’’
_____________________________________________________________________Odwaga i bezgraniczne poświęcenie Polaka, więzienia obozu Rotmistrza Witolda Pileckiego.
,,Wnuk kata z Auschwitz gościem honorowym na uroczystościach 70. rocznicy
wyzwolenia obozu. Dla dzieci rotmistrza Pileckiego nie było miejsca.
Zofia Pilecka, córka rotmistrza Witolda Pileckiego skromnie wyjaśnia: Powinnam być na dzisiejszych uroczystościach. Powinnam tam być, ale nie mogę zapraszać się sama. Żal miałam kiedyś. Od lat nie dostaję żadnych zaproszeń. W związku z tym przyzwyczaiłam się- dodaje z pokorą.
Oburzenie Polaków powinno być rozległe: od Białegostoku po Bolesławiec od Szczecina po Ustrzyki Dolne. Organizatorzy tłumaczą, że Zofii Pileckiej nie zaproszono z powodu ograniczonej liczby miejsc, natomiast znalazło się miejsce dla wnuczka Hoessa, dyrektora największej fabryki śmierci.
Tadeusz Płużański: Dziś w Auschwitz znalazło się miejsce dla wnuka Hoessa, a z pamięci wyrugowano pamięć o Pileckim. To skandal ! ’’
"Historyk z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau – Franciszek Piper twierdzi, iż do obozu przywieziono co najmniej 1,3 mln osób: 1,1 mln Żydów, około 150 tys. Polaków, około 23 tys. Cyganów, około 15 tys. jeńców radzieckich oraz około 25 tys. osób innej narodowości.
Projekt
utworzenia obozu w Oświęcimiu powstał w 1939 r. Lokalizacja ta spotkała się z
akceptacją wyższych władz SS 27 kwietnia 1940 r, Reichsfuehrer SS Heinrich
Himmler wydał rozkaz założenia obozu.J ego komendantem został Rudolf Hoess. Przeprowadził on prace
przygotowawcze i rozbudowę Auschwitz rękoma kilkuset oświęcimskich Żydów. Otwarcie
obozu Auschwitz uruchomiono 14 czerwca1940 roku, kiedy to nadjechał pierwszy
transport – ponad 700 polskich więźniów politycznych oraz kilku Żydów.
Na rękach wytatuowano im (podobnie jak poprzednim więźniom) numery – trwały
ślad pobytu w piekle. Odtąd numery zastąpiły imiona, a wraz z nazwiskiem
odbierano człowieczeństwo. Podczas powitanie więźniowie usłyszeli: „Zdrowi i
młodzi mają tu prawo żyć trzy miesiące. Wyjście stąd prowadzi przez komin.”
Do dnia 1
marca 1941 roku, w obozie osadzono około 11 tys. więźniów, w większości
Polaków. Wtedy przybył tu Himmler i rozkazał rozbudować Auschwitz (tzw.
Stammlager – obóz macierzysty) oraz stworzyć we wsi Brzezinka (Birkenau) nowy
obóz – Auschwitz II, mający stać się miejscem masowej zagłady Żydów. Budowę
rozpoczęto w październiku1941 r, a
już w marcu 1942 r przywieziono tu kilka tys. więźniów. W lipcu tego roku
Himmler „odwiedzając” Oświęcim obserwował zagazowanie cyklonem -B Polaków i Żydów z Europy. Efektem jego
przemyśleń była budowa olbrzymich komór
gazowych z krematoriami, w których „likwidowano” miliony ludzi z całej Europy.
Z czasem powstał także Auschwitz III złożony z kilkudziesięciu podobozów
polegających głównie na niewolniczej pracy w fabrykach, hutach, kopalniach lub
innych niemieckich firmach i placówkach. Miejsca utworzenia takich podobozów to
m.in.: Chorzów, Rydułtowy, Świętochłowice, Gliwice, Zabrze, Katowice,
Sosnowiec.
Latem 1944
roku rozpoczął się ostatni etap istnienia obozu Auschwitz-Birkenau. Mimo jednak
zbliżania się Armii Czerwonej, nadal masowo mordowano Polaków, Żydów, aż do 28
listopada, kiedy to po raz ostatni użyto komory gazowej. W tym czasie ginęli
więźniowie obsługujący wcześniej komory i krematoria (członkowie tzw.
Sonderkommand). W ten sposób chciano pozbyć się świadków ( w większości Żydów)
tych ochydnych zbrodni. Więźniowie ci szybko zorientowali się w sytuacji i
rozpoczęli przygotowania buntu, podczas którego mieli podpalić baraki, wysadzić
krematoria i przeprowadzić masowe ucieczki. Organizatorami tego przedsięwzięcia
stali się Żydzi – Jankiel Handelsman, Josef Deresiński, Josef Darębus,
Załmen Gradowski.
Bunt wybuchł
w październiku 1944 roku, była to największa próba walki z hitlerowcami w
historii tego obozu, zginęło wówczas ponad 400 więźniów, a po dochodzeniu w
sprawie dostarczenia osadzonym prochu oskarżono 4 żydowskie dziewczyny: Rozę
Robota, Alę Gertner, Reginę Safirsztain i Esterę Wajcblum. Powieszono je 21 dni
przed wyzwoleniem obozu – w styczniu 1945 r.
Pod koniec 1944 roku Niemcy rozpoczęli likwidację obozu, rozbierano baraki i krematoria, palono dokumentację, zasypywano doły z ludzkimi prochami. 17 stycznia 1945 roku odbył się w Auschwitz ostatni apel generalny, do którego stanęło 67 012 więźniów i więźniarek (w tym 31 894 w Auschwitz I i Auschwitz II oraz 35 118 w podobozach). Rozkaz ostatecznej ewakuacji osadzonych wydano w połowie stycznia 1945 r, po czym rozpoczęły się Marsze Śmierci. Piesze kolumny docierały m.in. do Gliwic, skąd otwartymi wagonami wywożono ludzi do obozów w głębi Rzeszy. 26 stycznia obóz opuściła już większość esesmanów, a pozostali więźniowie w magazynach poszukiwali żywności, odzieży, ratowali od spalenia resztę dokumentów. Niektórzy walcząc ze śmiercią głodową, ginęli od kul, inni umierali z powodu przejedzenia.
27 stycznia radzieccy żołnierze wkroczyli do centrum Oświęcimia,około godziny 15.00 na teren Auschwitz i Birkenau."
Znani więźniowie Auschwitz
Witold
Pilecki zgłosił
się sam do obozu Auschwitz w celu spisania raportu z warunków jakie stworzyli
Niemcy Polakom i ludziom z całej Europy. Relacjonował tak -,,Dnia
19 września 1940 roku godzinie 6.00 rano szedłem sam i na rogu
Alei Wojska i Felińskiego stanąłem w „piątki” ustawiane przez
esesmanów z łapanych mężczyzn.Potem załadowano nas na Placu
Wilsona do aut ciężarowych i zawieziono do koszar
Szwoleżerów. Po spisaniu danych personalnych w zorganizowanym tam
prowizorycznie biurze i odebraniu ostrych przedmiotów (pod groźbą
zastrzelenia, jeśli się potem u kogoś bodaj żyletka znajdzie)
wprowadzono nas na ujeżdżalnię, gdzie pozostawaliśmy przez 19 i
20 września… W tym czasie niektóre rodziny wykupywały swych najbliższych,
płacąc ogromne sumy esesmanom. W nocy spaliśmy wszyscy pod kontem na
ziemi.Ujeżdżalnię oświetlał ogromny reflektor, stojący przy wejściu. Po
czterech stronach umieszczeni byli
esesmani z bronią maszynową.Było nas tysiąc osiemset
kilkudziesięciu. 21 września rano wsadzono nas do aut ciężarowych i w
towarzystwie eskortujących motocykli z bronią maszynową, odwieziono na dworzec
zachodni i załadowano do wagonów towarowych. W wagonach tych przedtem widocznie
musieli wieźć wapno, gdyż cała podłoga była nim wysypana. Wagony zamknięto.
Wieziono dzień cały. Pić ani jeść nie dali. Zresztą jeść nikt nie chciał.
Mieliśmy, wydany dnia poprzedniego, chleb którego wtedy ani jeść ani cenić nie
umieliśmy. Chciało się nam tylko bardzo pić. Wapno pod wpływem wstrząsów
rozdrabniało się w pył. Unosiło się w powietrzu, drażniło nozdrza i gardło. Przez szczeliny desek, którymi zabite były okna, widzieliśmy, że
wiozą nas gdzieś na Częstochowę. Około 10 wieczór pociąg się zatrzymał w jakimś
miejscu i dalej już nie jechał. Słychać było krzyki, wrzask, otwieranie
wagonów, ujadanie psów. Zgiełk i jazgot głosów zbliżał się stopniowo. Nareszcie
gwałtownie otwarto drzwi naszego wagonu. Oślepiły nas reflektory skierowane we
wnętrze. - Heraus! rrraus! rrraus! - padały wrzaski, a kolby esesmanów spadały
na ramiona, plecy i głowy kolegów.Pędzono nas przed siebie, ku
większej ilości skupionych świateł…. Zbliżaliśmy się do bramy,
umieszczonej w ogrodzeniu z drutów, na której widniał napis:
„Arbeit macht frei”.
Pilecki przez trzy lata pobytu w obozie Auschwitz zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Po ucieczce przedstawił szczegółowy raport o zbrodniach popełnianych w Auschwitz oraz -nigdy niezrealizowany - plan akcji zbrojnej w celu uwolnienia więzionych w obozie".
Pilecki przez trzy lata pobytu w obozie Auschwitz zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Po ucieczce przedstawił szczegółowy raport o zbrodniach popełnianych w Auschwitz oraz -nigdy niezrealizowany - plan akcji zbrojnej w celu uwolnienia więzionych w obozie".
Witold Pilecki został zamordowany w maju 1948 roku przez władze komunistyczne. Polskiego bohatera przez lata próbowano wymazać z historii.
,,Jednym
z męczenników obozu Auschwitz-Birkenau był ojciec Maksymilian
Maria Kolbe (właściwie Rajmund Kolbe) ogłoszony 10 października 1982 roku
przez papieża Jana Pawła II świętym. Trafił on do obozu 28 maja 1941 r. Dwa
miesiące później ofiarował swoje życie za obcego mu Franciszka Gajowniczka,
skazanego na śmierć głodową. Osadzono go w bunkrze głodowym, w podziemiach
bloku 11 (zwanego Blokiem Śmierci), zmarł 14 sierpnia 1941 roku, dobity zastrzykiem
fenolu.
Plany Hitlera i Stalina wobec Polski
,,
Po wycofaniu przez zwycięski Wermacht swoich armii z Polski ich miejsce zajęła
SS, rozpoczynając realizację tego, co Hitler nazywał ,,nowym porządkiem
stosunków etnograficznych.
Niemiecko-sowiecki pakt o nieagresji podzielił ziemie polskie między Niemcy i
Związek Radziecki. Początkowo Hitler wahał się, co zrobić ze swoją działką, aż
do chwili, gdy Stalin wymusił na nim działanie. Choć włoski dyktator Benito
Mussolini próbował
nakłonić Hitlera do stworzenia
szczątkowego państwa polskiego, aby udobruchać Francuzów
i Brytyjczyków, Stalin nalegał na jego
zagładę. Na zachętę Rosjanie zaproponowali przekazanie Niemcom okręgu
lubelskiego w zamian za uznanie ich
zainteresowanie Litwą. Propozycja ta zaintrygowała Hitlera i Himlera. Po zakończeniu
likwidacji polskiej inteligencji przez grupy operacyjne SD bardziej palącym
problemem stało się ... Decyzje te zwiastowały katastrofę, która wkrótce miała
nadciągnąć nad zajęte ziemie polskie i nad upragniony przez Niemców Wschód.
Szaleńcze
niemieckie przedsięwzięcie – zamordować miliony ludzi, zlikwidować
całe
narody. Ludobójstwo przez Niemców zaplanowane i przez Niemców wcielane w życie.
Ukraińcy,Litwini,Łotysze,Chorwaci,Holendrzy,Bośniacy,Duńczycy,Austriacy,Rumuni,
Belgowie...To
oni wzięli udział w orgii mordów na skrwawionych, także polskich ziemiach.Miliony
ochotników z całej Europy zgłosiło swój akces do eksterminacyjnego projektu Waffen
SS. Chcieli wykazać, że są godni reprezentować nową Europę-Europę nadludzi Heinricha
Himlera.”
Źródła:
-
Polskie dzieje.pl , Anna Piernikarczyk;
-
Historyk Franciszek Piper;
- Dane Instytutu Pamięci Narodowej;
- Dane Instytutu Pamięci Narodowej;
-
,,Kaci Hitlera” - Christopher Hale, ZNAK,2012;
- Artykuł z 2015.01.27 - Tadeusz Płużański.