WIĘŹNIOWIE Z ZIEMI LUBAWSKIEJ W NIEMIECKIM OBOZIE PRZESIEDLEŃCZYM W POTULICACH (LEBRECHTDORF)
Czas na przebudzenie i poznanie prawdy z kart historii II wojny światowej ZIEMI LUBAWSKIEJ.Świadkowie tej gehenny jeszcze żyją tuż obok nas-Zapytaj,poznaj autentyczną historię,nie przegap.
W Olsztynie dnia, 11 czerwca 2015r. odbyła się uroczystość z okazji 70 rocznicy wyzwolenia niemieckich obozów koncentracyjnych. W uroczystościach wzięli udział więźniowie obozów Auschwitz, Mauthausen, Potulice – Lebrechtdorf z województwa warmińsko-mazurskiego. Na zaproszenie przybyli więźniowie obozu Lebrechtdorf z Gminy i Miasta Lubawa - ZIEMI LUBAWSKIEJ.
Obchody
rozpoczęły się w Olsztynie uroczystą Mszą Świętą w intencji Ojczyzny w Kościele
Najświętszego Serca Pana Jezusa ,którą
odprawił ks. abp Wojciech Ziemba. Homilię
wygłosił biskup Edmund Piszcz. Ksiądz biskup wspomniał o straszliwie rozbudowanym systemie totalitarnym,który był nieprzypadkowy i zaplanowany. Dodał -To było niszczenie ludzi na skalę
przemysłową w niemieckich krematoriach, obozach
koncentracyjnych.Przypomniał,że jeśli Boga usunie się z życia to można zrobić
wszystko - tak jak zrobił to Hitler. Ci którzy przeżyli wspominają boleśnie tamten czas grozy i zagłady. Odrzucenie
Boga prowadzi do strasznego bytowania jak: głód,
terror, selekcje ludobójcze, zsyłka na wschód do Katynia, Kazachstanu. Ksiądz biskup zaznaczył, iż pierwszym obozem był Dachau, a
następnie Auschwitz-Birkenau.Wspomniał
też dzielnego młodego Polaka Rotmistrza Witolda Pileckiego, który zgłosił się
do obozu Auschwitz na ochotnika, po to by ratować ludzi od zagłady.Ci
co przeżyli są wdzięczni za ocalenie, tylko egoista nie jest wdzięczny - Mówił. Jeśli znika słowo dziękuję, to kończy się miłość i wkrada się
zło. Wtedy dobro było gwałcone, ale ono potężniejsze od zła. Przyszłość naszego
narodu zależy od naszych postaw, a postawą nadziei jest Chrystus - Podsumował.
Po
mszy św. na Plac Konsulatu Polskiego pod Kolumnę Orła Białego przeszli uczestnicy orszaku: kombatanci,
delegacje państwowe, wojsko, policja, straż pożarna, straż graniczna, służby
więzienne, orkiestry i harcerze .
Przybyłych
gości i delegacje przywitała pani
Janina Luberda-Zapaśnik ,
była więźniarka obozu w Potulicach(Lebrechtdorf), prezes
Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich
Więzień i Obozów Koncentracyjnych, Zarządu Okręgu Warmińsko-Mazurskiego.
była więźniarka obozu w Potulicach(Lebrechtdorf), prezes
Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich
Więzień i Obozów Koncentracyjnych, Zarządu Okręgu Warmińsko-Mazurskiego.
Na
Placu Konsulatu Polskiego z udziałem
młodzieży Zespołu Szkół
Elektronicznych i Telekomunikacyjnych w Olsztynie z Bursy Nr2 odbył się montaż słowno-muzyczny we
wspomnieniach o Rotmistrzu Witoldzie
Pileckim , który
w 1940 roku dobrowolnie dał się wywieźć do obozu Auschwitz,a potem uciekł w
kwietniu 1943 roku. Po wojnie został aresztowany 8 maja 1947 roku. Sąd skazał
go na karę śmierci, którą wykonano 25 maja 1948 roku.
Pod
Kolumną Orła Białego przemowę wygłosili: Wojewoda Warmińsko-Mazurski Marian Podziewski, pani Anna Wasilewska, Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, Prezes Związku Byłych
Więźniów Stanisław Zalewski. Przypomniał o oddawanym hołdzie milionom
ludzkich istnień, których pochłonęła mordercza machina zła - A datę wyzwolenia przyjmuje się 11.04.1945r. Następnie wystąpił Naczelnik
Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie dr Waldemar Brenda - Przedstawił
historię o pierwszych obozach niemieckich np.w Dachau 20 marca 1933 r., który powstał na
podstawie zarządzenia Heinricha Himmlera.W następnych latach założono obozy w:
Sachsenhausen (1936), Ravensbrück
(1939),
Stutthof (sierpień 1939), Auschwitz (wiosna 1940), Mauthausen w Austrii (od lata 1940 pod nazwą KL Mauthausen-Gusen,Natzweiler-Struthof (lipiec
1940), Groß-Rosen (1940), Sachsenhausen. Niemiecki obóz przesiedleńczy w
Potulicach(Lebrechtdorf) - Obóz został
założony 1 lutego 1941 roku jako obóz zbiorczy dla rodzin polskich. W tym
czasie rozpoczęto rozbudowę, która trwała aż do końca 1944 r. Od 1 września
1942 r. podporządkowano mu obozy Centrali Przesiedleńczej w Smukale i Toruniu. Waldemar Brenda przypomniał
o metodach masowej eksterminacji ,że w tych obozach instalowano całe systemy komór gazowych i
krematoriów, które służyły mordowaniu Żydów,Polaków,Romów oraz ludności z całej Europy. Hitler budując
obóz niemiecki w Auschwitz powtarzał, że Polska ma zniknąć z mapy, i polska mowa także. Dr
Waldemar Brenda ze szczególną uwagą podkreślił, iż mamy używać poprawnych nazw niemieckich, np. zamiast Potulice, mamy używać poprawnej nazwy obóz w Lebrechtdorf. Tym
samym nie możemy dopuścić do zakłamania historii, a takie próby w obecnym
czasie są, np. słowa amerykańskiego dyrektora FBI Jamesa Comeya. Przypomniał, iż
wszystkie obozy koncentracyjne, przesiedleńcze w Niemczech i Europie, to obozy
NIEMIECKIE.
Wystąpiła pani Irena Masica z powiatu nowomiejskiego,była więźniarka obozu niemieckiego w Potulicach (Lebrechtdorf). Pani Irena wspomniała - Byłam dzieckiem, kiedy przyszli do mojego domu trzej niemieccy esesmani wypędzać nas. Słyszałam krzyki, pośpiech, podstawioną furmankę sąsiada, którego zmusili Niemcy, aby nas odwiózł na stację do pociągu. Tak dotarłam z rodziną do Nakła.W pałacu potulickim: barłóg, smród, brud, głód, choroby, robactwo w wilgotnej słomie. Później przenieśli nas do Smukały po byłej fabryce karbidu - mówiła. Tam choroby, umierający ludzie, mycie się w rzece Brdzie.Zupa była ze stęchłych liści pokrzyw i komosy. Kapo bił mnie i mamę, później rozdzielili nas. Mamę wzięli do ciężkiej pracy w gospodarstwie u Niemca. Widziałam wywożone chore kalekie dzieci i dorosłych – zaginął po nich ślad. Po wkroczeniu do Polski oddziałów amerykańskich wojsk w sierpniu 1944, dzieci do lat12 zwolniono, a mnie odebrała rodzina, i długi pieszy powrót do domu.
Następnie podniesiono flagę biało czerwoną i uroczyście odczytał Apel chorąży - Adam Bargiewicz. Żołnierze Wojska Polskiego oddali salwy, a przybyłe
delegacje złożyły kwiaty pod Kolumną Orła Białego. Prezes
Związku Byłych Więźniów pan Zdzisław Zalewski uroczyście wręczył medale więźniom obozów niemieckich.
O godz.17.00 w galerii Spółdzielni Socjalnej
,,HuManus”w Olsztynie odbyło się spotkanie w ramach ,,żywej historii” z Panią dr Janiną Luberdą-Zapaśnik – byłą
więźniarką obozu niemieckiego w Potulicach( Lebrechtdorf), prezesem Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich
Więzień i Obozów Koncentracyjnych, Zarządu Okręgu Warmińsko-Mazurskiego. W
,,żywej lekcji historii” brała udział
młodzież szkolna i studenci.
Obchody przypomniały młodym prawdę
historyczną z okresu II wojny światowej.
Organizatorzy
: Polski Związek Byłych Więźniów
Politycznych Hitlerowskich Więzień
i Obozów Koncentracyjnych Zarząd Okręgu
Warmińsko-Mazurskiego, Przygotowanie:
Federacja Organizacji Socjalnych
Województwa Warmińsko-Mazurskiego
FOSa.
Autor: L.E.M.