,, Zwyczaje związane z obchodem Wielkiej Nocy rozpoczynają się od Niedzieli Palmowej, dawnej zwanej jeszcze Wierzbiną lub Kwietna. Wszyscy czterej ewangeliści opisują wjazd Chrystusa do Jerozolimy na pięć dni przed ukrzyżowaniem, ale tylko jeden – święty Jan – wspomina, że zgromadzony lud wita Go gałązkami palmowymi: [tłum.] ,,... wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: Hosanna!’’(Jan, 12, 13).Wjazd Jezusa na osiołku do Jerozolimy – symbol pokoju. A niedługo później: ,,Na krzyż z Nim”. To jedno zdanie ewangelisty dało początek zwyczajowi i powszechnej dziś w całej Polsce nazwie: Niedziela Palmowa.
Wyjaśnienie, czemu polska palma to gałązka
wierzbowa, leszczynowa i bukszpanu,
odnajdujemy w wielu legendach. Jedna z nich, mająca swój początek w
średniowieczu, mówi, że gdy po śmierci Chrystusa cała natura pogrążona była w
żałobie, wierzba babilońska, usłyszawszy tę straszną wieść Golgoty, westchnęła:
,,On umarł, teraz smutne moje gałęzie...”. Ale też Słowianie wierzyli, że rózga
wierzbowa przedstawia sobą ,,ognisty pręt boga Pioruna i dlatego każde pole i
dom opatrzone godłem tego bóstwa gromu i burzy polecane jest jego opiece, a tym
samym wolne od piorunów i nawałnicy”. W Polsce, gdzie starosłowiańska tradycja
przetrwała długo, wierzbowe gałązki służyły więc za narzędzie magicznych zabiegów
mających zapewnić zdrowie, płodność i bogactwo ’’.
Źródła:
- ,,Polskie tradycje świąteczne’’ – Hanna
Szymanderska.
- Zdjęcia – www.gopslubawa.pl
Opracowała: /L.E.M./