piątek, 1 marca 2019

ZA POLSKOŚĆ WYKLĘCI PRZEZ KOMUNISTÓW

Autentyczna  historia wyklętych to jedna z najtragiczniejszych kart
 w dziejach powojennych

Zapomniana forma oporu w postaci  organizacji konspiracyjnych powstałych przed zakończeniem i  po drugiej wojnie światowej. W powojennym czasie w Polsce Ludowej, młodzież mimo prześladowań i terroru komunistycznego nie wahała się stawiać oporu wobec władz komunistycznych. Wielu z nich przypłaciło tracąc życie, inni zostali skazani na długoletnie  więzienie, gdzie czekały ich tortury i poniewierka. 

Takim niezłomnym patriotą na Ziemi Lubawskiej był Wacław Borożyński,               urodzony  w 1927r. w Kazanicach, ps. ,,Icek".
 ,,1 czerwca 1945 roku był już w Lubawie.Po powrocie w ojczyste strony,zobaczywszy co Rosjanie robią  i jak się zachowują, doszedł do wniosku, że jest to kolejna okupacja, wobec której nie wolno być bezczynnym…”
                     
                     Fragment z książki pt. ,,Niezłomni  znad  Welu, Brynicy, Wkry i Drwęcy ’’–
                     autorstwa Ewy Rzeszutko; Oficyna Wydawnicza Mireki , 2015 r.

Czytelniku ,sięgnij po rzetelną historię opartą na faktach. Znajdziesz  ją 
w bibliotekach publicznych gminy Lubawa w: Byszwałdzie , Prątnicy i Rożentalu. 



Autor:/L.E.M./